piątek, 29 marca 2013

Jak ateiści obchodzą święta?

Katolicy, czyli większość polskiego społeczeństwa, obchodzą swoje święta i często taki dzień jest wolny od pracy. Najważniejsze święta dla Katolików to: Święta Wielkanocne i Święta Bożego Narodzenia. Tego dnia całe rodziny spotykają się, wspólnie chodzi się do kościoła na mszę, łamie się opłatkiem, wręcza prezenty, ucztuje jajecznymi lub rybimi potrawami, itd. Tradycji świątecznych jest sporo. Jakie tradycje mają ateiści?
Okazuje się, że w większości są one podobne. Ateiści również spotykają się tego dnia przy rodzinnym stole, również wręczają sobie prezenty, ubierają choinkę, jedzą ryby w wigilię, jedzą jajka w czasie Wielkanocy, składają sobie życzenia, cieszą się dniem wolnym, odpoczywają, spotykają z przyjaciółmi. Zapewne nie wszyscy, ale zaryzykuję stwierdzeniem, że większość z nich. Katolik może zapytać: dlaczego to robisz, skoro są to tradycje katolickie? Otóż chyba nie do końca tylko katolickie. Wręczanie prezentów nie jest domeną religii. Odpoczywanie w dzień wolny chyba też raczej podtekstu religijnego nie ma. Jedzenie ryb czy jajek katolicy nie wzięli sobie na wyłączność. Ateiści też miewają przyjaciół, więc spotykanie się z nimi wolnego od pracy dnia można zaliczyć do dobrych obyczajów bez pretekstu religijnego. Dlaczego dla chrześcijan tak nieoczywisty jest fakt, że tradycje i obyczaje społeczne to nie tylko religia? Być może dlatego, że mają obawy, że ateista może korzystać z dnia wolnego w podobny sposób do niego, nie angażując się w obowiązki osoby wierzącej.
Nie zapominajmy, że chrześcijaństwo zapożyczyło sobie mnóstwo tradycji z innych religii i kultur. Samo jajko jest dużo starszym niż chrześcijaństwo symbolem życia. Drzewko bożonarodzeniowe to nic innego jak pogańska tradycja zabierania żywej rośliny do domu na czas zimy. A samo Boże Narodzenie świętowało się 25 grudnia długo przed narodzeniem Jezusa z Nazaretu, tyle że wtedy na pamiątkę innego boga (Mitry). Proszę zwrócić uwagę, że ani jajko, ani choinka nie jest w żadnym stopniu inspirowana Biblią. To po prostu tradycje, które były wcześniej lub pojawiły się po drodze na przestrzeni wieków. Kiedy chrześcijaństwo wchodziło do Europy, ówcześni jej mieszkańcy doskonale sobie radzili, kultywując swoje religie i tradycje. Stąd one przedostawały się do nowo obowiązującej religii. Co więcej, były one bardzo często celowo zastępowane nowymi,  jak chociażby wspomniane Boże Narodzenie. Czyniono to, aby łatwiej zatrzeć ślady po wcześniejszej religii. My mieszkamy w Polsce, dlatego wydaje się nam, że na całym świecie święci się jajka, pali gromnicę, ubiera choinkę, przyjmuje księdza po kolędzie itd. Wiele z nich jest bardzo podobna, ale każdy kraj posiada również własne tradycje.
No, ale zaraz. Skoro jesteś ateistą, to dlaczego obchodzisz święta? Czy nie powinieneś walczyć o to, żebyś tego dnia mógł pójść do pracy? Mniej więcej taki tekst usłyszałem kiedyś w trakcie rozmowy o świętach. Tym prowokującym pytaniem zakończę dzisiejszy wpis. Niech każdy spróbuje sobie odpowiedzieć, czy na tym polega postawa ateistyczna.

1 komentarz: