niedziela, 18 października 2009

Biblia i Bóg

Oglądam właśnie film bazowany na Biblii Starego Testamentu, a dokładnie dziejach Mojżesza. Historia jest przedstawia się dość ciekawie. Otóż Izraelczycy byli pod niewolnictwem faraona Egiptu. Oto Bóg kontaktuje się z Mojżeszem i nakłada na niego wielkie zadanie - wyprowadzić lud z Egiptu. Zadanie nie jest proste, gdyż Izraelczycy stanowili siłę roboczą Egiptu, więc mieli z nich dużo pożytku. Prośby Mojżesza szły na marne, gdyż Faraon nie widział powodu dla któego miały świadomie pozbawić się taniej siły roboczej. Jednak Bóg Izraela dał Mojżeszowi możliwość pokazania swojej siły i nałożył na Egipt kilka plag: całą wodę, w tym wodę w Nilu, zamienia w krew; plaga żab (to zupełnie absurdalne); plaga szarańczy; grad... Ale najbardziej efektowną plagą, jaką Bóg Izraela chciał przekonać Bogów Egiptu było uśmiercenie egipskich dzieci. To było rewelacyjnie skuteczne posunięcie! Jakby tego było mało Bóg kazał Izraelczykom oznaczyć domy Izraelczyków, żeby Pan przez pomyłkę nie zabił nie te dzieci co trzeba. Ciekawy jest fakt, że Bóg Izraela wydaje się prowadzić dialog z Bogami Egiptu, tak jakby wiedział o ich istnieniu i z nimi, przez Mojżesza, prowadził dialog.

To chyba jasno pokazuje że taki Bóg ma ludzkie cechy i zachowuje się stronniczo. Nie jest, tak jak dzisiaj się to mówi i teoretyzuje, Bóg wszechmogący, wszystkowiedzący, istota najwyższa. Istota najwyższa to twór rewolucji naukowej. ów Bóg wybrał sobie jeden naród i traktuje go jako wybrany. Nie wydaje się to Wam absurdalne? Bóg wybiera jeden naród na Ziemi i pomaga mu wyjść spod niewolnictwa. Dosłownie dążąc do tego po trupach. To nie jest Istota Najwyższa stojąca ponad światem materialnym. To Bóg zazdrosny i mściwy. To Bóg wymyślony przez prostych ludzi.

Wszystko jest w Biblii, polecam lekturę Księgi Wyjścia. Znam osoby, Katolików, które bronią wiary w Boga prawie w ogóle nie znając Biblii. O czym to świadczy?

1 komentarz:

  1. tak... owszem masz racje Bóg wybrał jeden naród. Wydaje się to nieco dziwne w takim podejściu jak przedstawiasz ale nie zapomnij iż katolicy ujmują to w kontekście nowego testamentu czego ty nie czynisz. Co do czyśćca niestety masz nieco racji... Pismo Święte niewiele na ten temat mówi choć są fragmęty lepiej to obrazujące niż ten który podałeś... wybacz ale nie che mi się ich szukać.

    OdpowiedzUsuń